Oddanie hołdu w 74. rocznicę Powstania Warszawskiego
1 sierpnia 2018 r. o godz. 17:00 społeczność akademicka Szkoły Głównej Służby Pożarniczej – funkcjonariusze Państwowej Straży Pożarnej (PSP), w tym strażacy PSP w służbie kandydackiej oraz pracownicy, oddali hołd poległym i biorącym udział w Powstaniu Warszawskim w 1944 r.
Udział strażaków w Powstaniu Warszawskim
Założenia planów, według których przygotowywano rozpoczęcie walk powstańczych w okupowanej w trakcie drugiej wojny światowej Warszawie, mówiły, że straż pożarna miała pozostać w zwartych oddziałach i pełnić służbę przy gaszeniu pożarów. Za całość działań związanych z obroną przeciwpożarową odpowiadało dowództwo Wojskowej Służby Ochrony Powstania. Część strażaków, wśród nich załoga ówczesnej Centralnej Szkoły Pożarniczej (obecnie Szkoła Główna Służby Pożarniczej – SGSP), należała do oddziałów Armii Krajowej. Do powstańczego zrywu dołączył Strażacki Ruch Oporu Skała.
Strażacki Ruch Oporu Skała – zarys historyczny
Strażacki Ruch Oporu Skała to organizacja konspiracyjna skupiająca strażaków, działająca w okresie drugiej wojny światowej na obszarze całego państwa polskiego. Została utworzona 23 grudnia 1939 r. w siedzibie Oddziału II Warszawskiej Straży Ogniowej w Warszawie. Objęła swoim zasięgiem większość jednostek straży pożarnych (zawodowych i ochotniczych) zarówno pod okupacją niemiecką, jak też sowiecką. Jednym z jej współorganizatorów i pierwszym komendantem był płk pożarnictwa Jerzy Lgocki pseudonim Jastrząb, który oficjalnie sprawował funkcję kierownika technicznego pożarnictwa w Generalnym Gubernatorstwie, co ułatwiało kontakt z jednostkami strażackimi w terenie. Organizacja ta miała na celu włączenie pożarnictwa do akcji zwalczania okupanta, udział w akcjach sabotażowych oraz wydawanie legitymacji i kart pracy osobom niezwiązanym z pożarnictwem, a zaangażowanym w działalność ruchu oporu.
Centralna Szkoła Pożarnicza w czasie Powstania Warszawskiego
Pierwsze regularne walki Powstania Warszawskiego rozgrywały się obok budynków CSP. Na jej terenie działały tajne podchorążówki podziemne, gdzie przestrzeliwano broń, montowano radiostacje czy wykonywano inne roboty techniczne. 6 sierpnia 1944 r. kompania niemieckiej piechoty, przy wsparciu dział, rozpoczęła natarcie na CSP. Do 16 sierpnia w rejonie szkoły trwały walki obronne. 17 września czołgi niemieckie ponowiły natarcie. Przez następne dni załoga szkoły pożarniczej wspomagała broniącą się dziewiątą kompanię dywersji przy użyciu ognia z broni maszynowej. Niemieckie natarcie przeprowadzone 30 września poprzedziła nawała kilkudziesięciu рoсiѕków artyleryjskich z baterii ustawionych na polach bielańskich. Nie mogąc zdobyć budynku w czasie pierwszego natarcia czołgów, na narożnik budynku skierowano Goliata – zdalnie sterowany mały czołg wypełniony 200-kilogrаmowym ładunkiem kruszącym. Jego wybuch zwalił narożnik szkoły od najwyższej kondygnacji aż do piwnic, łącznie ze stropem piwnicznym. Następnie piechota niemiecka zajęła budynek szkoły. Pozostawało w niej kilkunastu zabitych i rannych i przynajmniej 150 osób spośród ludności cywilnej. Po drugiej wojnie światowej, wraz ze wznawianiem działalności szkolnictwa ogólnokształcącego i zawodowego, podjęto się również odbudowy oświaty pożarniczej.

Zdjęcie pchor. Dominik Kruk
Tekst opracowano na podstawie: „75-lecie kształcenia oficerów straży pożarnej”; praca zbiorowa, Szkoła Główna Służby Pożarniczej, Warszawa 2014